Zaginiony 8 marca 2014 r. 16-letni Mateusz nie żyje. Ciało odnaleziono 31 marca 2014 r. w pobliżu drogi krajowej nr 91 (250 metrów od drogi w okolicach miejscowości Lignowy Szlacheckie). Ciało chłopaka zostało znalezione przez rolnika, który bronował pole. Jak informuje Kajetan Gościak, szef Prokuratury Rejonowej w Tczewie, ciało jest dobrze zachowane i wstępne oględziny nie wskazują na udział osób trzecich, jednakże przyczynę śmierci wskaże dopiero sekcja zwłok. Ciało zostało przekazane do Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Nastolatek zaginął po imprezie urodzinowej, która odbyła się 8. marca w Lignowach Szlacheckich (gm. Pelplin). Zaginionego 16-latka szukało wielu ludzi - policjanci przeszukiwali okoliczne pola i łąki, z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Przeczesano także brzeg Wisły, a w poszukiwaniach pomagały wyszkolone psy, które nie podjęły żadnego tropu.
Zaginiony 8 marca 2014 r. 16-letni Mateusz nie żyje. Ciało odnaleziono 31 marca 2014 r. w pobliżu drogi krajowej nr 91 (250 metrów od drogi w okolicach miejscowości Lignowy Szlacheckie). Ciało chłopaka zostało znalezione przez rolnika, który bronował pole. Jak informuje Kajetan Gościak, szef Prokuratury Rejonowej w Tczewie, ciało jest dobrze zachowane i wstępne oględziny nie wskazują na udział osób trzecich, jednakże przyczynę śmierci wskaże dopiero sekcja zwłok. Ciało zostało przekazane do Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Nastolatek zaginął po imprezie urodzinowej, która odbyła się 8. marca w Lignowach Szlacheckich (gm. Pelplin). Zaginionego 16-latka szukało wielu ludzi - policjanci przeszukiwali okoliczne pola i łąki, z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Przeczesano także brzeg Wisły, a w poszukiwaniach pomagały wyszkolone psy, które nie podjęły żadnego tropu.